Jaką książkę mógłbyś czytać na okrągło?
#fajnepytania
Jest taka jedna, jedyna książka, a właściwie cała seria książek, którą nie tylko MÓGŁBYM czytać na okrągło, ale tak właśnie robię. I to od kilku lat. Choć technicznie rzecz biorąc, to czyta mi ją Piotr Fronczewski. Chodzi oczywiście o audiobooka, a tytułem, na punkcie którego mam takiego bzika, jest „Harry Potter”.